Szanowny Panie ubezpieczenie
(IPOGS, Freestyle), eMultipoetry.eu
nie ciesz się bratku
bo o każdej porze
znajdzie się ktoś chętny
kto ci dopomoże
spożytkować dobra
z właściwym rozmachem
by zamiast Syrenką
szpanować Maybachem
sięgnie do pokładów
które w sobie skrywasz
aby wspomóc bractwo
swawoli i wina
na tworzenie mrzonek
i innych wytworów
żebyś mógł dokonać
właściwych wyborów
dlatego dziś wesprzyj
swojego agenta
aby biedny żuczek
zarobił na święta
autor
mroźny
Dodano: 2017-04-06 10:16:03
Ten wiersz przeczytano 2109 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Dobry ironiczny wierszyk. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem wiosny.
Pomaganie ostatnimi czasy jest w modzie serce z tyłu
kasa w przodzie...taka moja refleksja..dobrych snów
Pouczająca ironia.
Pozdrawiam:}
Po samochodzie już myślałem, że mamy pomóc pewnemu
ojcu :)