Szansa
Szanse na miłość dostałam,
nie jestem pewna czy dokońca jej
zaufałam.
Dostałam cieple spojrzenia i
czułe słowa których tak bardzo
potrzebowałam.
A zaurioczenia oprócz przyjaźni
w swojej duszy i sercu nie odnalazłam.
Bardzo bym chciała oddać swe
serce pewnej osobie ale mimo mych starań
pozostałam w tych samych
zamkniętych bramach.
Bramach przeszłości które boią się
litości i drzwi i otworzyć nie
zamieżaja.
A miłość wręcz krzyczy błagam i nic
więcej nie wymagam.
Tylko przyjmij mnie do swego serca!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.