Szare ścieżki
https://www.youtube.com/watch?v=Fd3_YJqLb7E
niecodziennie jasno
poprawiam wizerunek kolorem włosów
dokładam barwę oczu
jest dobrze
rozsypane słowa dźwięczą
chucham w dłonie
idziesz za mną cieniu
deszcz nie zmywa szminki
kałuże kłamią
nabiorą rumieńców
pytam o coś bez sensu
udają obojętność
mogłyby inaczej
kolorowiej
autor
blondynka8
Dodano: 2018-03-24 00:10:51
Ten wiersz przeczytano 2323 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (73)
Całkiem ciekawie było. Pozdrawiam.
Witaj blondynko. Ładna melancholia w parze z miłością.
Pozdrawiam :-)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Tak, pokoloruj te szarości, nie zadręczaj się.
Pozdrawiam
wkradło się trochę melancholii
ciekawe...szczególnie to
kałuże kłamią
nabiorą rumieńców
jelonku, Wojter, Leon.nela, Donna, _weno_, Dziadku
Norbercie, karmarg - jak miło, że zajrzeliście do
mnie, dzięki wielkie-:)
witaj ...koniecznie trzeba pokolorować te szarości
wiosna idzie a z nią nadzieja na lepsze słoneczne
dni:-)
pozdrawiam serdecznie - :-)
Bardzo fajny, ciekawy, trochę melancholijny wiersz o
miłości.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :))
Olu,zmegi, Angel Boy, bronisławo - jak miło, że
Jesteście-)
Kiedy brakuje słonecznych promieni melancholia
chwilowo staje się człowieka cieniem.
Dorotko, pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Blondyneczko... jasne ze kaluze klamia, czuje,
ze zaielenia sie te szare sciezki, ale czasami i
takimi musimy isc. Moc cieplych serdecznosci.
Smutkiem i mlancholją pisane
podoba mi się
Wspaniale @blondynko8 i jakże miło Ciebie widzieć.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Dziękuję Maćku.J
Olu ściskam Cię z podziękowaniami