Szarość
Szarość i pustka
Przygniotły mą dusze i serce
Resztką sił walczę by powstac
By do przodu ruszyć
Lecz sił już brakuje
Pozostał po nich mały tylko ślad
Leże przygnieciony
Sam bez Ciebie
Tylko swą dłoń wyciągam
O ratunek prosząc
...leżę duszę sie
umieram...
autor
grzes1971
Dodano: 2007-07-28 11:18:31
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
tak trudno jest samemu gdy serce zranione...wstań
proszę , w drogę swą rusz , rozkwitnie jeszcze bukiet
Twych róż...
Ciekawy wiersz dlatego że oddałeś duże emocje.