Szarość
Opuszczone ramiona,
pochylona głowa.
Nie rozmyślasz nad jutrem,
bierzesz to,
co niesie dzień.
Nie wymagasz za wiele
i o nic nie prosisz.
Jesteś jak dmuchawiec,
poddajesz się porywom wiatru.
Bierność określa Twoje jestestwo,
Twoja dusza milczy,
pogodzona z losem.
Trwanie, przemijanie,
to wszystko
na co starcza Ci sił.
autor
Tango
Dodano: 2015-08-11 15:38:26
Ten wiersz przeczytano 680 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ramiona mogą być opuszczone,z nich wyrastają
skrzydłaaSmutny wiersz.Może coś
optymistycznego?Chętnie przeczytam.
I tylko tyle.
Miłego dnia:-)
I tylko tyle.
Miłego dnia:-)
Opuszczone ramiona i podniesione skrzydła to dwie
wielkie sprzeczności. Częściej opuszczamy ramiona.
Pozdrawiam.
Tak oto dobijamy do brzegu życia +)