Szarością osaczona.
Oto ja - namalowana na szarym obrazie
kolorowym pędzlem.
Barwy uśmiechu promieniujące szarością,
życie budzą czarne kolory ,
do żartów żałosny skore.
Niczym lalka , ubrana w czarną sukienkę,
lady of dark - oto ja.
Szarość zagłusza me myśli,
O nie, to nie szarość..
to samotność, znowu ogarnia me myśli ,
na łózku samotnie położona,
szarością osaczona - oto ja, lady of dark.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.