Szary świat
Za oknami deszcz wciąż pada,
Ja przy oknie znowu siadam.
Krople świat mi przysłaniają,
Na refleksje czas mi dają.
Na ulicy szare cienie
Niosą smutny, szary wieniec.
Noc przykrywa je zasłoną,
Zaraz pewnie w mgle utoną...
Za oknami deszcz wciąż pada,
Ja przy oknie znowu siadam.
Krople świat mi przysłaniają,
Na refleksje czas mi dają.
Na ulicy szare cienie
Niosą smutny, szary wieniec.
Noc przykrywa je zasłoną,
Zaraz pewnie w mgle utoną...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.