Szczęście
Jest tak cicho
Słońce w krwawej poświacie chowa się za
drzewami
mrok ogarnia świat, ciemnością jak
płaszczem przykrywając ziemię
Jest tak cicho na pozór
wieje wiatr, drzewa szumią
powietrze jest pełne odgłosów przyrody
sen, brat śmierci nadchodzi wraz z
ciemnością
w objęciach Morfeusza pogrążają się domy
gwiazdy i księżyc blaskiem oświetlają
drogę spóźnionym wędrowcom
świat zasypia…
A po śnie przychodzi przebudzenie
i słońce wyłania się z mroku świata
zaczyna się dzień, życie trwa
dalej…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.