szczęście

Bardzo ciepły klimat Olu
stworzyłaś,chata,ciepło z kominka
i herbata we dwoje,czegóż chcieć
więcej?
Może lampki dobrego czerwonego winka:))
Pozdrawiam Cię serdecznie
Oluś i dziękuję pięknie za pamięć:)

co moze byc piekniejszego od szczescia i milosci chyba
nic hahaha chyba ze sie myle

niby drobne rzeczy, a ile dają radości :)

Tym wierszem wyraźnie podnosisz poziom emocji, nie bez
wpływu na wyobraźnię, a taki krótki... :)

Piękny krajobraz szczęścia. Niewiele potrzeba
człowiekowi by być szczęśliwym. Wystarczą takie
drobnostki.
Wiersz bardzo obrazowy. Dobrze się go czyta.

pozdrawiam miło ;)

mmmm ładnie :) ...

czyli szczęście to też to, że żyjemy.........

W Twoich wierszach Olu, miłość jest nawet w przecinku.
Cudowny nastrój wytwarza atmosferę pragnienia,
czułości jest tajemniczym pytaniem...czemu nie
moja.Pozdrawiam.

Teraz wiem jak określasz szczęście, ale podejrzewam,
że najważniejszego nie dopisałaś, to nic, niech każdy
sobie dośpiewa.

Czego można pragnąć więcej, tak wygląda szczęście.
Ładnie ukazany nastrój ulotnej chwili. Pozdrawiam:)

Szczesliwe marzenia na zawsze zostaja
w naszym sercu i w pamieci.
Pozdrawiam serdecznie z dalekiej slonecznej Australii.

Olu...nie jestem krytykiem...nie mi oceniac Twój
wiersz.Letni czas sprzyja temu aby oderwac się od
rzeczywistości.Odnosnie oczu(Twój dopisek...prawie do
każdego wiersza)...Czy te oczy wyrażały
"prawdę"/Pozdrawiam..:)

Jesteś szczęśliwa..to dobrze..Ty i valeria bardzo
podobne :).. M.

Bardzo ciepły wierszyk, a po takim wyznaniu bym chyba
oszalał z radości...tak niewiele, a jak
cieszy...powodzenia