Szczęście...
Podaruję Ci szczęście,
proszę , weź je ode mnie.
Niech najjaśniej błyszczy
listkami czterolistnej koniczyny.
Płynące ciepło z mego serca,
srebro w złoto zmienia.
Spojrzysz w lazurowe oczy
pełne bijącej za Tobą tęsknoty?
Pamiętasz?
Płot skrywanej tajemniczości,
przeszliśmy go w jedności.
Schody cichymi krokami
przemierzane z obawami.
Każdy Twój dotyk i wargi na ciele,
powodują pomruki i całości drżenie.
Słysząc głos-dusza szaleje,
bo całą sobą Kocham Ciebie.
K.C.
Dla Davida:*
Komentarze (8)
Ciepło, uczuciowo. bardzo ładne. Pozrawiam serdecznie
:)
w takim razie wszystkiego dobrego...pomyślnych wiatrów
To jest miłość, nad miłości:)
Piękny opis objawień Erosa - przyjemnie się czyta a
cudownie przeżywa. Pozdrawiam serdecznie.
Szczęściarz i szczęściara, zakochana para :)))
I znów o pięknej miłości u Ciebie... Szczęścia!
hmmm...dawid powinien nosic cie na rączkach:):)słonko
Nie ma nic piekniejszego od milosci, nie ma nic
trudniejszego od tesknoty...