Szczęście...
Kochając się z nim
płakała
ze szczęścia
Kochając się z nim
śmiała się
także ze szczęścia
Gdy wszedł w nią
nie ostro, lecz pewnie
uśmiechała się
bo tak jej było dobrze
Gdy czuła go w sobie
było tak cudownie,
namiętnie, wspaniale
Gdy całował ją wszędzie
drżała z rozkoszy
A gdy się skończyło
płakała
bo tak pięknie było...
komuś za coś pięknego...
autor
kamilam
Dodano: 2007-01-27 11:22:23
Ten wiersz przeczytano 665 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.