Szczęście
Szczęść Boże mili moi, niech miłość Wam rany zagoi.
To nie żaden problem, ani żadna wpadka,
kiedy w starszym wieku zapoznałaś
dziadka.
Dziadulek szczęśliwy, lecz bardzo
nieśmiały
kiedy jego oczka babciulkę ujrzały.
Niewinnym spojrzeniem panie obsypują
mając ich przy sobie, szczęśliwie się
czują.
Babcie dobrze wiedzą, o co dziadkom
chodzi
i pytają wzrokiem – "czy miłość
nadchodzi"
Nadchodzi, nadchodzi może już ostatnia,
dobra każda miłość, ważna dusza bratnia.
Dziadzio roztrzęsiony, bo wiekiem nie
młody
już zaczyna robić do babci podchody.
Siedli obok siebie, nie ma już tych
zmagań,
napływa lawina zwierzeń, opowiadań.
Jemu zmarła żona, jej mąż legł w
wypadku.
Możesz go zastąpić i też kochać,
dziadku.
Uwielbionym wzrokim błądzi po jej twarzy
i wstrzymuje oddech, coś tu się wydarzy,
a ona nieśmiało za rączkę go chwyta
jak młoda dziewica, o nic już nie pyta.
Trudne mieli życie i dziwne nastroje,
może teraz będą szczęśliwi we dwoje?
Emigranckie losy, po świecie wojaże.
Zabłysło światełko. Szczęśliwe ich
twarze.
bronislawa.piasecka
Komentarze (106)
Mijają kolejne życia chwile,dopóki sił starcza na
kolejne dni.Jeśli człowiek żyje w ciemności,
wie ze jest światło, którego pragnie!
W sercu maj, jak najbardziej! Miłość i seks osób w tzw
jesieni życia bywa tematem tabu, powoli się to zmienia
i trzymam za to kciuki. Przecież o ile będę miał
szczęście będzie to i moim udziałem. Pozdrawiam
serdecznie!
Coś się należy obojgu bo trudne mieli w młodości życie
to niech choć starość spędzą należycie :)
życzę miłości pozdrawiam serdecznie:)
Ladnie, bardzo :)
Pozdrawiam:)
Wszystkim miłym przyjaciołom dziękuje za wizytę i
komentarze. pozdrawiam.
Sto lat w szczęściu i zdrowiu dla zakochanych
dziadków...pozdrawiam.
ale ładnie :-) bardzo podoba mi się ten wiersz :-)
Ciekawie opisane życie dziadka i babci Pozdrawiam
Ciepły miły wiersz:)) Pozdrawiam serdecznie:)
Życzę szczęścia w miłości, pozdrawiam serdecznie!
Wszystkiego co najlepsze
miłość jesieni życia
też jest piękna pełna wzruszeń
cieplutka i przytulna
Gdy za oknem szaruga,
dziadek do babci mruga.
Mruczy niczym kotek
i ma na mleczko ochotę.
JAK ZAWSZE UROCZO
POZDRAWIAM
Biję brawo Broniu za temat wiersza. Przeczytałam z
przyjemnością, ciepłe pozdrowionka:)
Moc serdeczności :-)))
...i piękny wiersz* pozdrawiam