Szczęście
w samo południe niespodziewanie
złotym blaskiem słonecznych promieni
sfrunęła lekko jak białe piórko
wierzyłam że życie moje odmieni
podmuchem wiatru delikatnego
szeptała do ucha piękne słowa
wiedziała jak bardzo pragnę jej ciepła
była nieziemska i wyjątkowa
serce zabiło jak oszalałe
niezwykły czas i spojrzeń tysiące
radosnych jak ptak wolny na niebie
co śpiewem wita wschodzące słońce
zniknęła pustka szara ogromna
miłośc cudowną magią i siłą
jak dotyk anioła w srebrnej ciszy
życie bezbarwne szczęściem wypełniła
Komentarze (58)
Mieć ją u boku to wielkie szczęście. Pozdrawiam.
Pięknie i bardzo radośnie :) Ot miłośc czyni cuda :)
Pozdrawiam :)
Wykazałaś jak ważne jest uczucie szczęścia.
Ach, jak Ty pieknie piszesz, tylko podziwiac:)
znikneła pustka i szarość miłość w sercu zagościła
serdeczności:)
Ślicznie
Piękny, radosny wiersz. Dużo szczęścia Marianko w tym
wyjątkowym dniu. Pozdrawiam.
Taka właśnie jest miłość, ona wszystko odmienia...
pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Marianko:)
Zawsze z uwagą i zainteresowaniem czytam Twoje
wiersze.Choć przyznam nieco mi szkoda,że brakuje mu
troszkę tej płynności w czytaniu.Ale jak to mówią głos
serca rządzi się swoimi prawami:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Tak działa miłość :)
Miłość ze szczęściem zwasze idą razem i
niczym aniły wnoszą radość w ludzkie serca ,
Pozdrawiam serdecznie.
Czuć radość od pierwszego wersu :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Piękny wiersz.
Pięknie... z przyjemnością przeczytałam :)
Miłego dnia :)
Miłość uszczęśliwia...Pozdrawiam serdecznie.