Szczęsliwa WYspa
;]
Oczy zamykam myślami odpływam,
Daleko,
Gdzie wyspa nie duża szkarłatne malinowe
pole,
Tam gdzie wielkie szczęście moje ,
Ręce twe szlachetne owoce zbierają,
karmiąc mnie czule głaskają,
Pstrzą na nie, wiem jedno,
One mocno kochają,
Leże z tobą na łące przestawiamy chmury,
Bierzemy je ze sobą łatamy nimi życia
dziury,
Bierzemy słońce by się widzieć w nocy,
Bierzemy księżyc by razem z górki go
stoczyć,
Bierzemy po jednej gwieździe ,
Puszczamy je w powietrze by szczęśliwe
chwile umilić,
Bierzemy mgłę złocistą ,
By w nocy móc się do niej tulić,
By zapomnieć o smaku brudnych
nieszczęśliwych ulic,
Dajemy miłość do naszego otoczenia,
Dajemy pomysły, By świat pozytywnie
zmieniać,
Dajemy wiarę i dobre serce,
Bo czego od zakochanych można chcieć
więcej.
Branie i dawanie szczęście i cała wyspa,
Gaśnie jak iskra,
Żal oczy ściska,
Łza pojawiła się złocista,
To był sen,
rzecz oczywista [...]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.