Szepcząc łzami...
do Ty który jesteś...
Przytul mnie i ogarnij,
ciepłem, swą obecnością...
Jestem duszy skowytem.
Łzy tęsknoty się łączą!
Ból, tęsknota i żale
malują obraz mych oczu.
Usta drżą od skomlenia...
Błaganie, szept, tylko wokół.
Wiara czyni cuda. Czuję się przytulona.
autor
piguła
Dodano: 2007-01-15 09:06:29
Ten wiersz przeczytano 517 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.