Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szepczący...



W morelowym świetle z małej lampy.
W piżamie, nie ubranej nigdy przedtem.
Gdzie świadkami, biurka cztery ranty.
Powstał list, napisany szeptem.

Słowa w nim ,dziwnie lekkie i ciche.
Ja wieczorna, sennie miękka poducha.
Lub jak ziarnka piasku złudnie liche.
Jak tykanie przystawione do ucha.

Każdy wyraz myśli jest pieszczotą.
Z pióra wolno wypłynęły kropki drżące.
Znać dłoń czułą, co pisała z ochotą.
Jak najciszej zawinięte liter końce.

Przy kinkietu melanżowym blasku,
Zawstydzona, swe westchnienia chwytam.
Tęskne kartki najcichszego listu.
Szeptem czytam….szeptem czytam…szeptem czytam.

autor

ROZTRZEPANA

Dodano: 2005-12-03 00:26:23
Ten wiersz przeczytano 391 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »