Szept
jeszcze czuję twój oddech
ciepło na dłoni
wciąż marzę
ulegając złudzeniu
że zapukasz
rankiem w otwarte drzwi
choć wiele lat minęło
w korowodzie moich pragnień
jest wolne miejsce
na nowe słowo
Kołobrzeg
9.12.2012
autor
maltech
Dodano: 2012-12-09 11:55:03
Ten wiersz przeczytano 1571 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
zmysłowo napisane...
Pięknie, lekko, z uczuciem i tęsknotą... Bardzo mi się
podoba!
Ładnie, lekko, bardzo przemawiające do serca
zakończenie
,,jest wolne miejsce
na nowe słowo,,
+++ :)
to nie szeptaj, jeno krzycz!..krzycz!
Lekko i oryginalnie. Oby więcej takiego szeptu.:)
No nareszcie,!!!!!;))))))
dałam swój komentarz i plusik,
zniknęły jak kamfora ale już widzę 'ordnung';))
pozdrawiam, miłej niedzieli.
Ładna miniatura.