Szept, myślenie i krtań
Przyzna to chyba każdy.
Dziewczyna, filozof czy też drań.
W myśleniu- oprócz rozumu
Udział swój ma też krtań.
Słowa czy myśli- o, jakże potrafią
zranić!
Więc szukać zaczynamy, gdzie przyczyna.
Tak, tak- bowiem filozofia w gardle się
zaczyna.
Zachrypnięcie mocne, szept cichy
straszliwie.
Wszystko w bardzo słonej cenie.
To gardło tak strasznie boli, a nie
myślenie...
autor
Stefa1932
Dodano: 2018-04-15 21:36:42
Ten wiersz przeczytano 1375 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Świetna refleksja pozdrawiam;)
poetka jest laryngologiem ?
Ciekawy:)pozdrawiam cieplutko:)