Szepty przeszłości
Stare dęby pochylone do ziemi
szepczą złowieszczo tę samą historię
...
odeszli na zawsze nocą senną
spowici żywym ogniem.
Stąpa po resztkach tego co zostało
spalona podłoga skrzypi pod nogami
...
tobie jednej się udało
i nie ma ciebie między nami.
Zgliszcza szepczą przy każdym jej kroku
...
mamo, mamo boję się zmroku.
Z jednego dębu trumienkę zrobiła
a w niej swe serce i dziecię złożyła
...
reszta to tylko cień człowieka
i szepty przeszłości,
które pozostawiły na tym świecie,
tylko skórę
i kości.
Komentarze (6)
Ogień strawił wielką miłość pozostawiając tylko cień
wspomnień:)Wiersz ogromnie mnie poruszył +++
Nie wiadomo zza którego drzewa wyłoni się obraz
przeszłości. Nad tym wierszem trzeba delikatnie
podumać aby wyczytać całą treść.
Dla mnie bardzo ładny.
Uwielbiam takie wiersze.Pozdrawiam.
Przejmujący obraz pogorzeliska. Msz to dobry wiersz.
Pozdrawiam.
To najlepszy wiersz jaki dziś przeczytałam.. Smutne,
prawdziwe, bezwzględne. Najlepsze jest zakończenie.
Należy Ci się jeden wielki ukłon. Pozdrawiam.
To najlepszy wiersz jaki dziś przeczytałam.. Smutne,
prawdziwe, bezwzględne. Najlepsze jest zakończenie.
Należy Ci się jeden wielki ukłon. Pozdrawiam.