szklana po łapkach
upuszczona - rozbita
potłuczona - upuszcza
trzymaj (się) mocno ściskaj
zrób obrus z białej flagi
do szklanki nalej kawy
lepsza jest cała z czarną
niż rozbita czerwona
targaj krzyż i wspomnienia
autor
czuły szept
Dodano: 2010-01-25 09:01:27
Ten wiersz przeczytano 1027 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
z każdym Twoim wierszem, chcę jeszcze... :-)
Daje do myślenia, ktoś przetrwał trudne chwile,
pomimo, że wspomnienie będzie krzyżem, ale żyje,
pozdrawiam.
Niestety przez przykre wydarzenia,słowa,itp człowiek
często popełnia samobójstwo:( Lecz tutaj w tym wierszu
pozbierała się szklanka,każdy z nas nosi swój krzyż
przez całe życie.Pozdrawiam i podziwiam
wiersz pięknie napisany, jest inny, nie poddawaj się
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
tyle tu komentarzy, a wszystkie prawie jednakowe, ja
mam inną koncepcję.
Był film "szklana pułapka", drugi film parodiujący ten
pierwszy. Tu też może autor chciał przekazać coś
odwrotnego z tą szklanką, bo upuszczona szklanka, jest
rozbita, a człowiek chory, potłuczony fizycznie,
upuszcza wszystko. Może to parkinson, trzeba trzymać
mocno szklankę, nie wylać kawy, nie zbić szklanki, bo
wtedy ani szklanki ani kawy i jeszcze można się
pokaleczyć, Biała flaga, to nie poddawać się, tylko
walczyć, dzwigać swój krzyż i nie myśleć że będzie
gorzej, tylko wspominać, pamiętać, to co było dobre.
Może się mylę, ale ja tak odebrałam ten wiersz.
Pozdrawiam.
Ciekawa miniaturka z której treści trudno mi zmontować
trafny komentarz. Kiedyś pisałem o kolorach - Czerwień
flagi czerwień blagi, przy przestrojce czerwień
przeszła w czarne blagi.
Treść zdecydowanie przyciąga uwagę.
Ciekawy i zastanawia treść... dziękuję, już napisałam
o wiośnie, życzę Ci wiosny w sercu i pozdrawiam ciepło
..:))
Powiem tylko tyle - szkolne wypracowanie powstanie
jeśli zacznę tu pisać komentarz do wiersza, więc niech
tylko zostawię ślad jak to mówi bejowy 'staż', a
Tobie autorze powiem wyraźnie = zazdroszczę
prawdziwej weny i chętnie kupię Twój tomik.
Tytuł wiersza przypomniał mi tytuł filmu "Szklana
pułapka" - rozbita szklanka metaforą życia - tych jego
wieczornych (ciemniejszych) chwil i postawy człowieka,
który przed tym staje. Pozdrawiam :)
Zadziwiające, że wiersz tak słaby ( właściwie nie
wiem o czym ), zdobył taką popularność...czyżby
tandeta wiodła prym? Tytuł beznadziejny...nic nie
rozumiem z tego tekstu. Ale cóż wychodzi na to, że
jedynie do mnie nie trafia tenże utworek. Bez urazy
autorko ale nie zachwyciłem się.
Krew jest cennym darem, życie -najwyższym. Ty mówisz
życiu:tak. Krótko, treściwie. Ciekawa forma.
Ciekawy i taki szczególny to wiersz. Daję+!
bardzo ciekawe słowa , można je różnie interpretować
.... pozdrawiam ciepło
No tak, to była szklana pułapka, niejeden odczuł na
swojej skórze, a wielu poddało się. Wiersz ma głęboką
treść i trzeba nad nią trochę pomyśleć.