Szklane oczy
Widzę Twoje szklane oczy
I nie wiesz jak chciałbym cię przytulić.
Jednak oni burzą domy,
Woda zalewa ludziom usta,
Giną tysiące.
Powiedz mi czy ważne to wszystko
Kiedy i tak zginiemy kiedyś?
Powiedz mi czy ufasz,
Że nigdy cię nie opuszczę?
Widzę Twoje szklane oczy
I nie wiesz jak chciałbym cię przytulić.
Jednak oni niszczą życia,
Podpalają wszystko wokół,
Otępiają ludziom umysły.
Powiedz, jak mogę nie iść na tę wojnę
Kiedy oni opętani żądzą mordu?
Powiedz czy mi ufasz,
Że nigdy cię nie opuszczę?
Widzę Twoje szklane oczy
I nie mogę przestać myśleć,
Że nie ma mnie przy tobie?
Jednak oni nigdy nie śpią,
Porywają nasze dzieci,
Zabijają je na naszych oczach.
Powiedz, czy mógłbym być teraz z tobą?
Kiedy jeszcze pamiętam o tobie…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.