szklane oczy
wyciągnięte z dna szuflady ;)
samotni wśród tłumów
niczym kalif na pustyni
jak szkło przezroczyści
pomiędzy innymi
bo chorzy kalecy
więc nikomu niepotrzebni
jak pies porzuceni
niegodziwie biedni
na takich zerkają
tylko oczy miłosierne
inne chyba szklane
bo zostają bierne
na widok cierpienia
czy też człowieka w potrzebie
zapatrzone w lustro
widzą tylko siebie
Czytelniku - życzę Ci dobrego dnia:)
autor
E_J
Dodano: 2013-05-15 11:40:04
Ten wiersz przeczytano 1899 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Niestety bywa tak i to coraz częściej,gdzie ta
wrażliwość na cierpienie? Gdzie człowiek w człowieku?
Wzruszający...bardzo.Masz dobre i wrażliwe serce,
potrafisz pochylić się nad tym najsłabszym...Piękny
Twój "motyl" ciepłych uczuć.Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)
Proszę, wyciągnij kolejny wiersz z szuflady. Wzbudza
do refleksji. Pozdrawiam
Witaj:)
Nie da się stopić lodu, gdy serca są górą lodową a
wokół ziąb.
'porzuceni jak psy' jak to okrutnie brzmi.
Pozdrawiam, miłego dnia życzę.
Ale, tak pomyślałam, że tym "szklanym oczom" musi być
bardzo smutno. Bardzo ciekawie to wszystko tu
stworzyłaś. Nie każdy umie patrzeć na cierpienie...
Miłego dnia. :)
Skarbem na Beju jest Ewa ,która wierszami nas
podgrzewa,chociaż już teraz nie potrzeba ,gdyż Niebo
uchyliło nam trochu słoneczka ,pozdrawiam pięknie
Jak Kaj w pałacu Królowej Śniegu..
Szkło i lustra. Niedostrzeganie innych i zapatrzenie w
siebie.
Czy istnieje nadzieja? Jeśli tak to tylko w spojrzeniu
miłości.
Pozdrawiam:)
Ile jeszcze skarbów chowasz w tej szufladzie? piękny
wiersz!
Pozdrawiam serdecznie:)
Często jesteśmy samotni wśród tłumu ,każdy goni do
przodu nie bacząc na innych, wiersz ciekawy ,ale w
mgiełce smutku ,pozdrawiam.
Dzięki za przystanek i miłe wpisy.Dobrej nocy życzę:)
E_J, bardzo dobry, refleksyjny wiersz, smutno mi się
zrobiło,
Serdeczności
Bardzo smutny i wymowny wiersz.
Pięknie napisany,podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie.
nie trzymaj takich wierszy w szufladzie, pozwól innym
czytac
Zyciowa prawda, smutne.
Pozdrawiam:)
Dużo w Tobie empatii, czuć to co
opisujesz..pozdrawiam.