SZKODA
Dziwnie pomylony świat
Kręcące się beznadziejnie marionetki
Niby kolorowy, piękny kwiat
Wystający z ozdobnej butelki
Cóż że oko ukoi
Taka chwila. Moment taki
Na ile uspokoi
Ciągłe pomyłki, majaki
Nic na stałe
Takie nijakie, płynne, nie nasze
Kwiat się pochyla, kolorem głaszcze
Wnet opada, łodyga klaszcze
O co tu chodzi
Kto nas za nos wodzi
Przecież pragniemy
Zwykłą miłość chcemy
Jak to jest
Kwiat kolorowy zmienia sens
Opada
Magia przepada
Łodyga nic nie daje
Jest bo jest
Pretensje ma
Kwiatu jej brak
Nic jej nie pasuje
Wszystko psuje
Dlaczego
Przez swój ból niszczy
Przez swoje ego
Dlaczego!
Komentarze (6)
Zycie nas za nos wodzi.Nawet magiczna milosc poprzez
pretensje,zale i zadawanie bolu moze
lec w gruzach!!!
Czasem się tak zdarza, że wkradają się
nieporozumienia, ale od tego mamy miłość i wiarę żeby
to wszystko przezwyciężyć. Dużo ciepła życzę i
pozdrawiam serdecznie :)
Oj, panie Piotrze, pozwolę sobie na lekką ripostę,
albowiem nie krytykuję nikogo, ani wszystkich, tylko
złe moim zdaniem podejście do poezji, które nie ma
sensu i celu, a wydaje się wszechobecne. Urzeczony
siedzę wierszem. Łodyga bez kwiatu. Coś tam pewnie
zgrzyta w tekście, ale cóż, sam popełniam błedy, więc
wystrzegał się bedę "hipokryzji". PS. Przetacznik jest
wszędzie??
bardzo ładny ....ale jak każdy sie boi ...nawet i ja
jak nie wyjdzie ...to się umówimy kolego na piwo
...pozdrawiam ciepło bardzo
kobieta zawsze na przekór;) wytrwałości i miłości
duuuuużo życzę.
Miłość to najpiękniejsze przeżycie jakie się może nam
przytrafić. Niestety czasami tak jest, że coś zakłóca
to piękno wlewając do serca zamęt i niepewność.
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam:)