szkoła
1-rocznym
Te mury rażące czerwienią
we wczesnopaździernikowym słońcu
Te twarze rozjaśnione rumienią
Nie wiedzące, że za miesiąc w końcu,
gdy liście opadną żółcia, zielenią
plecąc dywany Bogu- Ojcu
Ich uśmiech i te mury zszarzeją
w późnopaździernikowym słońcu.
domi
autor
domidiada
Dodano: 2005-11-07 22:47:13
Ten wiersz przeczytano 1047 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.