Szkoła

pięknie Anno ... ta wiedza zawsze się przydaje ...
kiedyś liczyliśmy na patyczkach i liczydle jeden
elementarz z Alą co ma kota lub Bambo murzynek w
Afryce mieszka ten nasz koleżka ... ale super było ...

Dokładnie tak piszesz Aniu w swoim mądrym wierszu i w
przesłaniu

Nie jeden raz wspominam jak to było a jak teraz jest
Pozdrawiam cieplutko :)

Mnie też się podoba :). Pozdrawiam

zdarzyło mi się uczyć cudze dzieci małe i całkiem
duże. Bywało siermiężnie, jak opisałaś Szkoda
Falskiego. Szkoda, że kolejne drużyny nieustannie
zaczynają od lustrowania i drogi i przewodników po
wiedzy. . Miłego dnia:)

To prawda, udany wiersz. Miłego wieczoru:-)

Też chetnie połykałam wiedzę w szkole, ale muszę dodać
,że bardzo dużo zależy od podejścia nauczyciela do
ucznia i nie ze wszystkimi sie rozumialam i właśnie
dzisiaj dodałam coś na ten temat.
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy.

To prawda ładnie to pokazałaś w swoim wierszu.
Wszystko się zmienia lecz niektóre fundamenty są
filarem który warto pielęgnować. Pozdrawiam
serdecznie:)

Odwiedzasz mnie,to zajrzałem do ciebie.Piszesz
inaczej.Ja lubię rym.
Inaczej nie mogę.Dlatego nie oceniam twoich
wierszy.Dla ciebie są wartościowe.I niech takie
pozostaną.Ciekawe co widzisz w moich
słowach.Pozdrawiam.

Dobry przekaz w dobrym wierszu.
Pozdrawiam:)

Piękne wspomnirnia ze szkolnej ławki...nasuwa się
pytanie co by z nami było gdyby nie szkoła

Gdyby nie szkoły, to wyrosły by z nas matoły,
chociaż i po szkołach nam ich nie brakuje,
niejeden z nich rządzeniem krajem się zajmuje...

Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)

Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam

bardzo ładnie poprowadzony wiersz, bardzo!

jak zawsze, dobry przekaz

Witaj Aniu:)

Nie wszystkie szkoły są skomputeryzowane:)

Pozdrawiam serdecznie:)