Szkoła kochania
Co ja zrobiłam?
Co ja myślałam?
Tak bardzo Cię kochać nie chciałam.
Nie ten chłopak i nie ta dziewczyna.
Sama sobie wmawiałam.
już wiem, że tak się koniec zaczyna.
Więcej tych błędów nie popełnię,
gdy powiesz -kocham -uwierzę,
Zacznę wierzyć,że mam prawo do
szczęscia.
Przytulona.Przed siebie pójdę z Tobą.
Ufna jak nigdy przedtem...
Dlatego,przepraszam,wybacz mi proszę...
gdy pokochać mnie chciałeś,
gdy dusiłeś się w sobie
i gdy krzyczałeś.
A to przeze mnie...
Stałam po drugiej stronie
obojetna, jak przechodzień
obojętny na ból i cirpienie...obcych
Nie przeszłam na drugą stronę,
wród zgiełku narastających problemów
odwróciłam głowę w inną stronę.
Nie chcę byś mi wybaczył.
Nie zasługuje na to.
Pamiętaj tylko,że wiem
jakie błędy popełniłam.
...dla wariata ,który mnie kochał
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.