szła słota
przyszła dziś do Chorzowa ale nie przeszkodziła nam w spotkaniu
szła słota do miasta
w przyciasnych gumowcach
pelerynka ciasna
wpadła na pechowca
rozchlapała wodę
ten z nią nie rozmawia
kto ją tu zapraszał
taka wredna baba
co ją za to spotka
słuszna chyba kara
wkrótce przyjdzie zima
pójdzie z miasta sama
a było naprawdę miło w bejowej rodzince
autor
Babcia Tereska
Dodano: 2018-10-20 23:31:49
Ten wiersz przeczytano 1140 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Przyszedlem za Ula.
Wato bylo i ciesze sie, ze spotkanie sie udalo...
mimo, ze lalo, :)
Fajne archiwum. :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Uleńko, podziwiam Cię, tyle czytania i komentowania.
U mnie dzisiaj też słota...i na pracę mała ochota...:)
Pozdrawiam ciepło Teresko :)
Mokre od deszczu ślę buziaczki
Cieszę się Babciu Teresko, że świetnie się bawiłaś. Co
tam słota))) Pozdrowionka ślę-:)
Słota zostanie przegoniona, pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za wizytę a słota to się u mnie zaczęła na
dobre, jak chyba wszędzie,
cieplutko pozdrawiam
Super było Tereso...
Miłego dnia:)
Co tam słota kiedy załoga w super składzie. Może będę
innym razem :) Pozdrawiam serdecznie :)
Owszem, miło było i już się skończyło;
bo wszystko co dobre za szybko się kończy.
Tereniu, buziaczki
Dziękuję Teresko,do następnego spotkania,uściski :)
Kochani, w rodzince zawsze cieplej bez względu na
pogodę.
Ładnie. Najważniejsze spotkanie i atmosfera.Miłe są
takie spotkania. Pozdrawiam serdecznie.
co tam pogoda, ważne by w bejowej rodzince panowała
zgoda :))++