Szmaragd
Ma zielone oczy...
Soczyste jak trawa wiosną,
zielone jak bluzeczka z gwiazdą,z której
wyrosłam.
Jak szmaragd-piękne i błyszczące,
a w nich blask prosto słońcu zabrany
z iskierką ciepłego płomyczka.
Chowam je głęboko w kieszeń,na
szczęście.
Szczęście o tym nie wie.
Samo nie przyszło...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.