Szron na skroniach
Mówię
do mojej miłości
kochanie jesień nadchodzi
spójrz
tyle piękna w niej widać
każdy listek
inaczej się mieni
w blasku słońca
aż po blask księżyca
dziś spacerujemy
nad brzegiem jeziora
łabędzie nie lękają się
z ufnością podchodzą
pokarm spokojnie
biorą z ręki
taka radość
dziś nas spotyka
ty wiesz
one łączą się w pary
i są sobie wierne
po życia kres
jak dobrze że jesteśmy
do nich podobni
dlatego możemy
cieszyć się sobą
każdego dnia
już szron na skroniach
a my wciąż mamy
po dwadzieścia lat
Autor Waldi
Komentarze (15)
Przyznam, że dzięki Tobie zaczynam kochać wiersze bez
rymów:)
najpiękniejszy napisałeś o sobie:) na profilu
,,cisza,,
Kochacie piękniej..bo z każdym dniem miłość jest
piękniejsza:)*
Ucałuj Jadzie****Pozdrowienia dla Was****
Piękna miłość nigdy nie przemija. To prawda.
Pozdrawiam bardzo serdecznie i dalszej pięknej
miłości.
W sercach pewno tak a na głowach z pewnością inaczej -
jesiennie Pozdrawiam Serdecznie Waldku
Cudnie, bo miłość nam lat nie liczy Waldku,
a tak poza tym, to przypomniałeś mi piosenkę Starszych
Panów -
https://www.youtube.com/watch?v=RzZZv4tX0q8
Dobrej nocy życzę Waldku i wiecznej wiosny w sercu:)
...i tak juz do konca zostanie.
zrobiło się melancholijnie...
Młode serca:)
Pozdrawiam:)
Witaj Waldi:)
Cieszę się,że tak myślisz:)
Troszkę mi przeszkadza "w blasku słońca aż po blask"
chyba niepotrzebne podwojenie.
Pozdrawiam:)
Cudnie piszesz. Pozdrawiam ciepło :)
Od dawna już szron na głowie
a w sercu muzyka wciąż gra
o miłości wierszem opowie,
czytając czujemy jej smak.
Pozdrawiam. Miłego, radosnego dnia :)
Och jak pięknie :)
Pozdrawiam Was serdecznie :*)
☀
"już szron na skroniach
a my wciąż mamy
po dwadzieścia lat" - i to jest piękne!
Serdeczności:-)
Dobrze kiedy bycie jest radością:)
Przepięknie że tak mówisz. Niech taka miłość trwa,
pozdrawiam serdecznie;)