Sztorm
Wpatrujesz się we mnie wielkimi oczami
Tyś co obdarował mnie wszystkim.
To ja, upadły! Ze złamanymi skrzydłami,
Co w twej zbroi chronił swą duszę,
Co się rozpadła zadając rany głębokie,
W panicznym tańcu zamętu!
W oceanie umysłów głębi,
Gdzie mrok zalewa me usta,
Zasłania mi oczy – dusza ma pusta
Zatonęła powoli w czerni,
Spragnionej ofiary szaleństwa;
Co szuka spokoju,
I bezpieczeństwa.
autor
Nirian Samalai Feireniz
Dodano: 2005-04-01 12:53:39
Ten wiersz przeczytano 553 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.