Sztorm
Wiatr się wzmaga, rwie fale, nie wiesz,
gdzie granica
Jest wody i powietrza. Nad tobą u góry
Po zbrązowiałym niebie pędzą czarne
chmury.
Noc rozświetla raz księżyc, a raz
błyskawica.
Pędzi fala na statek, jakby kamienica.
Wszystko zmywa z pokładu. Głośno klaszczą
sznury
Teraz zbędne. Zupełnie. Bo ładunek,
który
Przed godziną trzymały zmiotła
nawałnica.
Statek leci pod niebo, to znów w przepaść
spada,
Lecz sternik jest spokojny. Przy swym kole
stoi,
Choć na falach tańcuje nereid gromada.
Każde fal uderzenie pewnym ruchem swoim
Kontruje. I w wiatr krzyczy: Złowrogi
Neptunie,
Chcesz mnie zabrać i statek? Zrób to, jeśli
umiesz!
Komentarze (17)
Pięknie obrazowo przedstawiony żywioł jaki jest sztorm
na morzu :-)
pozdrawiam serdecznie
Bardzo obrazowy, dobrze napisany sonet, ale tutaj mnie
to nie dziwi...
Dobrej nocy życzę, Poecie.
Dobry, klasyczny wiersz. Jestem fanem takiej poezji.
Być może nadmierna dokładność rymów? Ale tylko być
może.
Lubię Ciebie w takiej odsłonie, jak nie piszesz o
polityce.
Serdeczności. :)
Super!
Ostatni taki sztorm nas nawiedził...stworzyły się
widoki nie do opowiedzenia a Twój sonet przybliża mam
siłę przyrody i łaski Boga Morza Neptuna...cudowna
atmosfera...pozdrawiam serdecznie.
świetnie oddana w wersach groza chwili...i spokój z
jakim walczy z żywiołem sternik
pozdrawiam serdecznie:)
Zachwycasz Jastrzu, piękny opis.
Dobrego dnia:)
Rozbudzający wyobraźnię opis grozy.
Obrazowo ujęta morska sceneria.
Super:)
Pozdrawiam.
Marek
i Neptun zrezygnowała... a statek bezpiecznie w porcie
zacumował ...
Lubię sonetowe opisy, bo (prawie) zawsze magia się do
nich wkrada. Przypomina mi film "Gniew oceanu" i
ostatnia scenę, jak statek wspina się na monstrualna
falę. Pozdrawiam
Aż zobaczyłam. Podoba się.
Pozdrawiam :)
świetny realistyczny opis sztormu - zabujało i mnie.
Czytając, przypomniałam sobie jak
kapitan kutra rybackiego Billy Tyne
zmagał się ze sztormem w filmie "Gniew oceanu". W roli
kapitana George Clooney był świetny:)
Miłego dnia:)
Zabujało mną...:) Pozdrawiam
Obrazowo, bardzo ładnie.