Sztuka dostrzegania
Jest jasność, która nie gaśnie,
lecz przeskakuje. Po latach osiada
na zmrożonej ziemi, gdzie wiatr
szeleści i zostawia nieuchwytne ślady.
Minęło dużo zwyczajnych dni.
Otwieram myśli ukryte pod powierzchnią,
daję im wolność, ale to książki
uczyniły mnie milczącym zakładnikiem.
Wiedziałeś o tym Leonardo, mówiąc:
człowieka poznajemy przez sztukę.
Staram się dotrzeć do wszystkich
słów i obrazów - pamiętam
Komentarze (9)
Rozbudzający wyobraźnię, pełen refleksji przekaz.
Pozdrawiam.
Marek
Sympatycznie napisane No właśnie nam udawało się
roztrzepać to co najważniejsze.
Do wszystkich dotrzeć jest nierealne ale dążenie do
tego jest celowe.
Pozdrawiam
Pamięć - niezwykła rzecz.
Parę lat temu zupełnie niespodziewanie spotkałam moją
nauczycielkę od Polskiego. Ileż ona miała
przeczytanych w życiu książek, a wypracowań,
opowiadań, ileż wiedzy - w czasach gdy mnie uczyła.
Kiedy ją spotkałam była w szpitalu, chorowała na
Alzheimera i nie rozpoznawała nawet męża i dzieci. Mąż
przy niej czuwał, bo on pamiętał.
Tak mi się przypomniało, gdy przeczytałam o tych
książkach.
Pamięć i wszystko co w niej to skarb, nasza tożsamość,
życie.
Dobrze jest do nich dotrzeć. I ujrzeć w nich
archanielskie rysy wieczności... ja nie potrafię
(jeszcze:-)). Pozdrawiam z wielkim podobaniem :-)
dostrzegać uchwycić i... sztuka to wielka
Dobrze jest, starać się dotrzeć do obrazów nawet tych
z przeszłości.
Pozdrawiam :)
Witaj.
“Człowieka poznajemy przez sztukę”
to są, bardzo mądre i prawdziwe słowa.
Wiersz -bardzo dobry przekaz.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Sztuka dostrzegania i sztuka pisania, to podstawowe
cechy poetów.
Udanego dnia.