Sztylet
Me zmysły szaleją...
Na każdy dźwięk me serce sie rwie
Z nadzieja, że to właśnie Ty...
Twój błyszczący wzrok...
Krwawy deszcz spływa po mej twarzy...
Dlaczego własnie Ty?
Dotyk Twych dłoni,
Twych ramion,
Dźwięk Twego głosu,
Te piękne oczy które obezwładniły me
serce...
Jeden sztylet, który wgłębia się w me
serce...
Zadaje mi ból...
Ale jednocześnie szczęście...
Wylewa strumienie krwistych łez...
A jednocześnie maluje uśmiech...
Twe oczy, Twe ręce, Twe gesty...
Cały Ty, to sztylet wnikający w me
serce...
...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.