Szubienica
bezszelestna próba przedostania się
na drugi koniec
zaplątana gdzieś w połowie
ani się cofnąć
ani iść dalej
oczy otwieram by złapać oddech
lecz węzeł ani drgnie
trwam
w bezmiarze życia
na kogo czekasz?
autor
nieistotny dysonans...
Dodano: 2006-07-16 00:55:59
Ten wiersz przeczytano 435 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.