Szubienica
Czeka na mnie
Tak estetyczna
W swojej prostocie
Wyciąga dłoń
dotyka nią Białej Damy
Stwarza pragnienie odejścia
ta niecodzienna piękność
Kończy się noc
Lecz nie zaczyna się dzień
Bo noc jest wieczna
A w niej świeci
cichym światłem
szubienica
spleciona z linki hamulcowej
Zaprasza mnie
W swój uścisk
Już...
Idę.
autor
Dairya
Dodano: 2007-08-07 23:13:59
Ten wiersz przeczytano 630 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.