Szuflada
Ja mam świadomość, że myśli moje
nie są głębokie, tylko banalne.
Może za twardo na ziemi stoję,
i przez to wszystko jest biało–czarne.
Nie umiem zbytnio słowem malować
i czarną magią są metafory.
Pomysł, by w wierszach sił swych
próbować,
dzisiaj uważam za całkiem chory.
Nie będę dłużej się popisywać,
czas już najwyższy posłuchać rady,
od dziś swe rymy będę ukrywać,
w stosownym miejscu - na dnie szuflady.
czerwiec 2010
autor
krzemanka
Dodano: 2014-11-19 10:58:11
Ten wiersz przeczytano 2464 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Autorka wyraża swoje poczucie nieudolności w wyrażaniu
myśli za pomocą poezji oraz planuje ukrycie swoich
wierszy na dnie szuflady, przyjmując, że nie mają one
wartości ani głębi. Bardzo mi się spodobała ta
refleksja.
(+)
Są tacy, którzy mają co chować na dno szuflady, ale są
też tacy, którzy nie mają jeszcze nic do schowania. I
kto ich będzie teraz pouczał? Wracaj, pozdrawiam
serdecznie:)
Krzemaneczko
Nie chowaj wierszy do szuflady,to raz,a dwa jesteś
niezwykle potrzebnym duszkiem na portalu.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Miłego weekendu życzę i szybkiego powrotu na portal,
bo brakuje tutaj Twoich wierszy!
Nie jest chorobą pisanie wierszy,
głupotą jest je ukrywać.
Pozdrawiam.
Szuflady są przeznaczone do innych rzeczy,niż wiersze
chętnie czytane i bardzo dobre. Do szuflady szalik i
pamiętnik a wiersze na beja.Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję nowym gościom za dowcipne komentarze:))
Szczególnie Basi: dałaś czadu z tą poetką:))
Dobrej nocy wszystkim.
Krzemanko?? Dobrze, że się rozmyśliłaś:)))))
Mam nadzieję,że Twoja szuflada zbyt duża nie jest bo
inaczej ogłoszę protest wobec producentów głębokich
szuflad.Pozdrawiam serdecznie.
A to by była dopiero strata!
I szuflada szybko nie domykałaby się przy Twojej wenie
krzemianko.
Jak Ty to robisz poetko?
Pozdrawiam:)
Aniu, warto wystawiać stare dobre wiersze, które leżąc
w szufladzie nabrały mocy :)) Czekamy na kolejne :)
Dzięki dziewczyny, że wpadłyście do szuflady:)) Miłego
wieczoru.
Ojojoj już widzę jak chowasz wiersze do szuflady, to
wręcz niemożliwe -Bej ma klej - i jest pojemniejszy
niż szuflada w domowej komodzie. Pozdrawiam
Krzemanko:-)
Nie zgadzam sie na szuflade, szuflada na pamietniki:)
Fajnie , krzemanka:)
Oczywiście "wyciągnąć":))
Dziękuję kolejnym gościom za komentarze. Opłaciło się
wyciągnońć wierszyk z szuflady. W 2010 roku dostał
zaledwie kilka głosów, po czterech latach najwyraźniej
jego wartość wzrosła:))) To może stanowić
zachętę dla tych, którzy niedawno
pojawili się na tej stronie. Pozdrawiam wszystkich.