Z szuflady
https://www.youtube.com/watch?v=k_luRkeoUwM
Prosiłam o miłość,
nie cielesną, a dotyk duszy,
dotyk kochającego serca.
Tuląc dłoń w dłoniach,
drżałeś jak noc w brzasku.
Spojrzenie krzyczało,
a usta szeptały,
słowa zapomnianej poezji.
Dzisiaj w dłoniach tulisz serce,
wspominając dzień, w którym nauczyłam
cię kochać...
autor
Twoje oczy
Dodano: 2019-09-12 04:50:52
Ten wiersz przeczytano 1241 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
czyli... można nauczyć!!!
Witaj.
Wiersz, jak każdy Twój, z dobrym przekazem tematu.
Podoba się.
Miłość, ma wiele imion.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Miłość z....szuflady,
na taką nigdy nie ma rady.
Miłego dnia T.O.
Pojętny uczeń ;)
Miľego dzionka :)