Szukać siebie...
Zagubieni szukamy sami siebie.
Myśli mamy pesymistyczne.
Na sprawach nieistotnych
się skupiamy.
Drogę do celu rozmydloną mamy.
Marzymy o dalekich podróżach,
pięknych, egzotycznych miejscach.
Lecz mamy dużo tremy i moc obawy.
Na nowe działania się otwórzmy.
Wspólnie z przyjaciółmi plany
realizujmy.
W sercu miejmy kącik dla osób życzliwych.
Mając stałe zasoby przyjaźni i miłości,
zaznamy na, co dzień dużo radości.
Serce to barometr najlepszy,
od razu wyczuje klimat serdeczny.
Optymistycznie pulsuje, gdy czuje
szczęście.
To, co oczekujemy znajdziemy wszędzie,
ale rozum musi być pogodzony z sercem.
Innych i siebie musimy traktować
z szacunkiem.
Zginą monotonia i niepewność.
Przyjdzie satysfakcja i radość.
Komentarze (17)
fajnie opisałaś pracę nad szczęściem
chciałbym poczuć jak pulsuje serce przebudzone jakoś
tak zawsze przy okazji, mimochodem, mądre słowa