Szukaj wiatru w polu
Umarły liście. Wrócą liście
gdy buk cudowne zmartwychwstanie
ogłosi gniazdom. Niech wiatr wgwiżdże
wrony w gałęzie, niech swój taniec
wparzy w badyle nagich pokrzyw
zza siódmej mgły. Chłód. Tuż nad ranem
raz po raz kolec w rdzawe osty
wbija. Rozmarszcza. Za żurawiem
drzwi się zamknęły chyba na klucz.
Kot z pieca wróży ciepłowstanie.
Złapałam w polu ziarnko wiatru,
dojrzewa w oczach. Pszennym łanem.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2020-12-02 10:01:24
Ten wiersz przeczytano 1940 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Milo mi ikcesok :)
Uroczy wiersz... Zaczytałem się. Pozdrawiam
Dziękuję Kubo i Marylko :)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Tylko delektować się Twoimi wierszami :)
Serdecznie dziękuję wszystkim moim czytelnikom :)
Napisany kunsztownie. Głęboki ukłon dla Autorki!
pozdrawiam :)
:) Śliczności :)
Zatrzymałam się, przeczytałam. Wspaniałe strofy,
pozdrawiam życząc zdrówka :)
Piękny wiersz i dobre pisanie...pozdrawiam serdecznie.
Jesień z nami się pożegnała,
zima zaczyna rządy sprawować,
przyroda dobrze przygotowana,
na powitanie jest już gotowa.
Takie wiersze jak Twój można tylko czytać i podziwiać.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego, udanego weekendu
:)
Witaj Ewuś:)
Zauroczony jestem Twoimi wierszami:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Jak dla mnie rewelacja. Warsztatowo i w odbiorze.
Spokojnej nocy :)
WOW!
Miłego wieczoru:)