Szukałam róż
Szukałam wczoraj kwiatów róż,
wśród poszarzałych murów,
kropli deszczu dźwięczących o bruk,
rozmytych świateł samochodów.
Szukałam wczoraj kwiatów czerwonych,
aby choć na chwilę przesłoniły
bezbarwne niebo w kałuży,
i liść smętnie przyklejony do asfaltu..
Nic z tego nie wyszło.
Deszcz nadal dzwonił o bruk,
niebo przybrało stalową maskę,
ciężką i nie do przebicia.
Tylko wiatr próbował utulić gałęzie,
kołysząc je delikatnie w ramionach
nim na dobre zamilknie przed snem.
deszcz niestety dał się we znaki :)
Komentarze (12)
faktycznie powiało melancholią, ładny wiersz
Wiersz przesycony emocjami... piękny.
Dziękujmy wszyscy za to, że było babie lato. Teraz
jesieni część druga, czyli jesienna szaruga.
Deszcz, róże, nostalgia za minionym czasem, samo
życie.Wiersz ładny.
Piękny wiersz.Deszcz i wiatr potrafią wywołać
nostalgiczne marzenia.
daje się ta szaruga, deszcz we znaki... melancholijny
nastrój wywołuje... dobry wiersz, +
piękny wiersz :) Pozdrawiam
i ja szukam płatków róż- co we wspomnień książce
siedzą... one mnie znają i o mnie wszystko
wiedzą...Róża jak dla mnie pięknym kwiatem- oj marzę,
tęsknię już za latem...a teraz za oknem
deszcz...zimno, niemiły dreszcz....bardzo ładny
wiersz....pozdrawiam...
bardzo ładnie napisany, smutny. pozdrawiam.
..deszcz ... niebo zapłakało nad szarością - skrapla
ziemię aby ożywić kolory pozostałych kwiatów -
bezskutecznie ... Ładny wiersz - pozdrawiam +
Dziękuję Smoku :)
Szukasz miłości, bo róże ją symbolizują, ale też
kolcami cierpienie pokazują.