Szukałem Cię dzisiaj
Szukałem Ciebie dzisiaj,
wołałem Cię.
Nie przyszłaś.
Łzy wylane nie mieściły się
w kubku tęsknoty.
Zapadałem się we wspomnienia,
które jeszcze tliły się jak
ostatnie iskierki w ognisku marzeń.
Moje myśli uklękły w konfesjonale
naszego współistnienia.
Zacząłem naszą spowiedź.
Zgrzeszyłem kiedy dotykiem
snułem opowieść na Twoim ciele.
Zgrzeszyłaś kiedy zachłannie
spijałaś pożądanie z moich ust...
Chyba szukałem
o jeden sen za daleko.
Wiem, że wrócisz.
Czuję to.
Czekam !
Komentarze (9)
Budzi emoje i zmysły...a chyba o to chodzi!
Marzenia sie spelniaja,tylko czasami trzeba im pomoc
Nieśmiało sugeruję zamiast czekania nieco bardziej
zdecydowane kroki. Podoba mi się twój wiersz.
Wiersz pieknie napisany,pelen uczuc i wiary w milosc.
Napewno wroci kiedy ja tak kochasz!
Oddaje glos i pozdrawiam!
Wiersz lekki i dobrze napisany. Ciekawe metafory.
Wiersz skłania do refleksji. Forma wiersza bardzo
dobra.
wiersz tak piękny , że warto było go przeczytać nie
tylko ze względu na metafory ..bardzo ciekawe nota
bene,ale pragnienie miłości i tej wiary ,ze wszystko
będzie dobrze
Piękny, delikatnie odkrywający tajemnicę uczuć
wiersz...lubię tak delikatną strukturę wierszy.
"o jeden sen za daleko"... pięknie napisane. Oby tylko
wróciła i byś nie szukał zbyt długo. Zostawiam swój
głos i pozdrawiam ciepło, Emi...
Podoba mi się dobór słów i metafor,które oddają moc
oczekiwania.Chociaż gdzie niegdzie zmieniłabym 'Cię'
na ''Ciebie'',a gdzie indziej w ogóle bym się
pozbyła.Ale to tylko moje zdanie ;) Mam nadzieję,że
wróci i wie.