szukam
szukam ukojenia i życzliwych ludzi
namiastkę czegoś co nadzieję wzbudzi
odrobinkę miłości i pomocnej dłoni
żeby pokonać ból ukryty w samotności
niech to nie będą tylko słowa puste
ofiarowane szczerze by uwolnić od katuszy
autor
marzena24
Dodano: 2015-06-06 09:04:32
Ten wiersz przeczytano 1136 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Bardzo ładny wiersz Marzenko.
Pozdrawiam CIEPLUTKO:)
Warto takich ludzi szukać
Marzenko,zwłaszcza tych życzliwych.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ciekawy i dobrze
napisany wiersz.
Pozdrawiam.
Ładna refleksja
Pozdrawiam
ale ;)
Myślę, że szczerość, to raczej deficytowy 'towar',
ae warto szukać.
Miłego dnia, marzeno :)
Kazdy czegos szuka pozdrawiam
zawsze czegoś szukamy:)
ślicznie
szukajcie a znajdziecie :) pozdrawiam
Ładna miniatura. Przez całe życie poszukujemy czegoś,
czego nam do szczęścia brakuje. Serdecznie pozdrawiam.
Jestem pewna że znajdziesz Pozdrawiam serdecznie :)
Jestem pewna, że są jeszcze życzliwi. Pozdrawiam
serdecznie
życzliwie poradzę więc:
1. czasownik "szukam" występuje z dopełniaczem, a więc
szukam wuja, szukam książki, szukam namiastki i
odrobinki.
2. w ostatnim dwuwersie brak logiki nie tylko
frazowej, potrzebna jest literka "a" i zmiana w
koniugacji, czyli:
"niech to nie będą tylko słowa puste
a ofiarowane szczerze by uwolniły od katuszy".
O ile wierszowi da się pomóc w zakresie gramatyki, o
tyle poetycko leży martwy i żadna wyciągnięta dłoń mu
nie pomoże, poezja bowiem nie polega na mówieniu
wprost tego, co leży na duszy czy wątrobie, a raczej
na zmyślnym operowaniu instrumentem muzycznym, pędzlem
i ukrytą kamerką, tak jakby chciało się wprowadzić
czytelnika w inny, własny, żywy chociaż ukryty świat.
Tak, język to naprawdę wspaniałe narzędzie, ale trzeba
go najpierw opanować. Warto o tym pamiętać pisząc
wiersz, a w prostych, nieporadnych słowach lepiej jest
wyżalić się komuś bliższemu - niż (w) sieci, w której
nawet setkami pochlebnych komentarzy nie zyska się ani
prawdziwej opinii, ani prawdziwej przyjaźni.
odczytuję jako maleńki wycinek "życia" peela.