Szukam dziecka
Patrzę.... wytężam wzrok
szukam
Szukam tego co nie wróci,
niestety
beztroski, powagi na niby,
udawanych obowiązków,
miłości bez potrzeby definicji,
milości o której nie myślę,
która po prostu jest.
Szukam:
oczywistości istnienia,
prostosty, łatwości.
Tesknie:
za radością bycia, to nie wróci.
Wiem.
Wiem że nie wróci dzieciństwo ale może każdy z nas coś z tego czasu zachowuję? oby....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.