Szukam mojego Jakuba
Mam do Pana żal,
Panie Wiśniewski.
To przez Pana
Wciąż szukam mojego Jakuba.
Rozpaczliwie...
I wiem, że nie znajdę.
Wymyślił Pan Jakuba
Od początku do końca,
A Jakub nie istnieje...
Mam do Pana żal,
Panie Wiśniewski.
To przez Pana
Wciąż szukam mojego Jakuba.
Rozpaczliwie...
I wiem, że nie znajdę.
Wymyślił Pan Jakuba
Od początku do końca,
A Jakub nie istnieje...
Komentarze (7)
Dziękuję za miłe słowo. Powyższy wiersz jest piękny,
ja w odróżnieniu do Ciebie szukam Mistrza i jest to
wina Bułhakowa...Pozdrawiam ciepło:)
Bardzo wymowny wiersz. Aby pokonać samotność trzeba
szukać człowieka, któremu zwykle daleko do ideału.
Pogodnych Świąt.
I znów rozczarowanie,smutno.Pozdrawiam +++
paradoksalnie czasem do tych, którzy nie istnieją, w
ciszy tęsknimy przez całe życie...
zgadkowo intryguje pozdrawiam
"Szukajcie a znajdziecie".
Wymowna miniaturka, podoba mi się.
Serdecznie pozdrawiam.+
To tak, jak z tą drabiną Jakubową do Nieba?