Szukam porady gdzie się da...
Szukam porady gdzie się da,
Internet, prasa, czy rodzina.
Każdy uwagi jakieś ma,
Każdy mi o czymś przypomina.
Słowa spływają mdłym strumieniem,
Biją o brzegi, i wracają.
Lecz niosą tylko zapomnienie,
Bo sensu prośby mej nie znają.
A ja zwyczajnie chcę znać drogę,
Którą podążyć będę w stanie.
Choćby mi los podstawiał nogę,
Niwecząc podle te staranie.
A ja zwyczajnie tak bez złości,
Czy też natrętnych pytań stosów.
Odnaleźć pragnę cel miłości,
Pośród zaklętych w czasie losów.
Szukam porady, nucąc pieśń,
Wertując księgi myśl swą gonię.
Czy chociaż wątpię, będzie gdzieś,
Prawdy najwyższej słuszny koniec.
Komentarze (1)
Naprawdę piszesz bardzo dobre wiersze rymowane ze
swoistym wdziękiem.Nie wszyscy mają pojęcie o wierszu
rymowanym widocznie nie znają zasad Ty je masz.I
jestes moim ulubionym poetą posród innych kilku.