szukam ścieżki
chyba przejdę się ścieżką
którą chodziłam wczoraj
może nawet pomieszkam
w starym domku pod lasem
zmyję z umorusanej twarzy
ślady po słodkich jagodach
ugaszę pragnienie maślanką
posilę grubą pajdą chleba
zanim powrócę w jutro
z żołędzi wyczaruję
małe indiańskie plemię
niech płynie ku przygodzie
z gazety zrobioną łódką
ucieknę przed gęsią syczącą
za plecy Matczyne się schowam
jeszcze raz stanę się dzieckiem
zanim dorosłość mnie dorwie
tylko gdzie jest ta ścieżka
kto z was mi podpowie
Komentarze (39)
Tomek pięknie napisał a ja tylko dodam, że nowe są
ścieżki przed nam - Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję wszystkim kolejnym gosciom za przeczytanie i
komentarze. Pozdrawiam pogodnie.
Ta ścieżka jest w Twoich pięknych wierszach.Serdecznie
pozdrawiam:)
koleżanka z Czech powiada że:
- to se ne wrati:(
i niestety chyba ma rację...
pozdrawiam pięknie:)
Ciekawy wciągający wiersz. Potrafisz zmusić czytelnika
do refleksji.
Pozdrawiam:)
Gdzieś jest tak ścieżka Danusiu...ja też wciąż jej
szukam:)
Pozdrowienia serdeczne:)
piękna melancholia...no właśnie, gdzie jest:)
pozdrawiam
Dzięki takim wspomnieniom możliwe jest zawrócić na
chwilkę z drogi życia i znów poprzechadzać się po
ścieżynach naszego dzieciństwa...Cudne
Miło przeczytać było ...
+ Pozdrawiam (:-)}
Dziękuję wszystkim za mile odwiedziny i cieple
komentarze.
Koncha to przezabawne o Twoim synku. Podobnie
zareagował moj syn, jako malec widząc krowę myślał że
to piesek. Przesyłam serdeczności i uśmiech.
Wspominać warto chociażby dla chwili uśmiechu.
Danusiu, piękne te Twoje ścieżki dzieciństwa, warto o
nich pamiętać, bo pomagają przetrwać trudne,
dzisiejsze czasy.
Jak przeczytałam o tej gąsce, to przypomniał mi się
mój synek, dzieciak miastowy, który pierwszy raz
zobaczył na łące stado owiec i krzyknął uradowany,
"ale wielkie kury"
a kaczuszkę chciał wrzucić do studni, aby zobaczyć,
czy umie pływać.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ta ścieżka jest nie tylko we
wspomnieniach Demono, ale także
w Twoich pięknych wierszach.
Pozdrawiam:]
Danusiu piękne są wspomnienia z czasów dzieciństwa Ja
tez lubię powracać do tamtych lat
Pozdrawiam serdecznie Danusiu :)
należy iść prosto
Danusiu jakie to miłe gdy zachwycasz się czasem kiedy
cieszyły gąski, zbieranie jagód.To wszystko miało swój
urok beztroski i przy dzisiejszym zagonionym życiu nie
dziwię się,że chciałoby się oderwać od tego tempa i
obowiązków.Marz sobie Danusiu niech Ci będzie lżej
chociaż przez chwilę.Dorosłość to coraz mniej takich
miłych dni.Pozdrawiam serdecznie miłej nocy.