Szukanie natchnienia
W ciszy pustej kartki
rozmywa się atrament,
odrzucona głowa
ciężko opada z powrotem
i już nie pomaga
nawet kawa
i kłąb dymu,
spadła
rozbiła się
jak porcelanowa tancerka
natchniona dusza.
autor
Donnaolmeca
Dodano: 2020-05-05 09:42:49
Ten wiersz przeczytano 787 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Dziekuje wszystkim za czytanie, kometarze i zadume,
pozdrawiam :)
Refleksyjnie. Pozdrawiam:)
Podoba mi się bardzo. Brawo! Pozdrawiam ciepło.
Witaj.
Natchnieniem, może być, każdy drobiazg, tylko trzeba
go dojrzeć wzrokiem.:)
Napisany i bez natchnienia, dobry wiersz.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Bardzo na tak dla wiersza...:)
Tak to jest z natchnieniem wzloty i upadki...
dobra miniatura - pozdrawiam
Sen najlepszym sposobem na natchnienie:). M
Zawsze jest nadzieja, może się namyśli i podniesie.
Pozdrawiam.
Natchnienie jeszcze wróci :)
Bardzo ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pozbiera się i podniesie:)
Jestem pewna, że po chwili się podniesie. Miłego
dnia:)