Szwaczka
po przeczytaniu artykułu: https://www.ofeminin.pl/swiat-kobiet/to-dla-nas-wazne/ 40-stopni-na-hali-wyczerpanie-i-pampersy-wyzysk-polski ch-szwaczek/h6evfjz
Maszyna turkocze.
Przy niej szwaczka siedzi.
Plecy ma zgarbione.
Oko szefa śledzi.
Igła, nitka, ściegi,
równo wzdłuż rękawa.
Jak zeszyje krzywo
płaca będzie marna.
Szyje suknie nowe
z tafty, co się świeci.
Musi dziś zarobić
na książki dla dzieci.
A tu pech za pechem.
Rwie się nitka złota.
Mechanika nie ma.
Kto tu wpuścił kota?
Jak nie skończy dzisiaj,
szef obetnie premię.
Taki los jest szwaczek.
Innej pracy nie ma.
Komentarze (31)
Dzięki za refleksje...
Niezwykły hołd. Pozdrawiam :)
W podstawówce miałem zajęcia ZPT - nawepno
kajarzysz-:))
Czegoś się nauczyłem, i jak jest potrzeba , to
korzystam z nabytego doświadczenia-:))
Były czasy, kiedy sama wszystko dzieciom szyłam,
robiłam na drutach, ostatnio szyłam maseczki, też wiem
co to praca szwaczki.
Taka ciekawostka, ostatnio kiedy jechałem pociągiem z
Tilburga do Eindhoven, naprzeciwko mnie siedziała
młoda dziewczyna, która robiła coś na drutach - lewe
oczko, prawe oczko itp.
Prawdopodobnie szalik.
Pozdrowienia!
Gdyby nie szwaczki, oraz inne kobiety robiące na
drutach( zanim w obieg weszły maszyny szwalnicze) nie
mielibyśmy skarpetek, półlowerów, gofrów i innych
swetrów, dzięki którym człowiek mógł poczuć się
ciepło.
Dzisiaj wszystko schodzi na psy, nawet druty!
Wiersz mi się podoba!
Pozdrowienia dla Ciebie!
Witam wszystkich odwiedzających. Dziękuję za
poczytanie.
Miłego tygodnia
małe czyli marne :(
Pracownicy przemysłu lekkiego wbrew tej nazwie, ciężko
pracują za małe pieniądze, które nie wystarczają na
życie od wypłaty do wypłaty a praca na trzy zmiany
wywraca dobę do góry nogami.
Udanego tygodnia, Teresko :)
Tereniu - szwaczka czy tkaczka dziś ma gorzej niż
kaczka, bo ta ostatnia jest pasiona (oczywiście też
dla zysku hodowcy) a jak jest na podwórku gospodarza
to sobie znajdzie trawę do poskubania, ale tkaczka czy
szwaczka ze szczawiu nie wyżyje. Tak świat, że nawet
na wymyślonych pandemiach na maseczkach trzeba zyskiem
się zalewać.
Tereniu wiem coś o tym bo moja mama była przez 20 lat
szwaczką, nieraz na nocnych zmianach. Przychodziła do
domu kompletnie skonana, a dzieci do szkoły.
Kłaniam się w poniedziałkowe południe.
Dobry wiersz i ważny temat.
Pozdrawiam serdecznie :)
Praca na taśmie to masakra w każdej produkcji, a w w
fabrykach pracowałem i widziałem na własne oczy. Tak
więc wprowadzono roboty / automaty (np. przy produkcji
samochodów), lub jak w tekstyliach, 95% tego biznesu
przeniosło się do Azji. Tam tak samo, a praca dłuższa
i ograniczeń prawnych niewiele. Puenta dobra, bo z
czegoś żyć trzeba.
Pozdrawiam.
Ważny temat poruszyłaś.
Często za marne grosze kobiety pracują. Szczególnie
wyzyskuje się ludzi w biednych krajach. Potrzebny
temat poruszyłaś. Miłego dnia:)