Szybkie życie
Bywałem w Luwrze
zawsze szedłem do Sali
z Mona Lisą.
ludzie trochę postali
ale czy zrozumieli
jej uśmiech
ja w zadumie
a oni jak szaleni
robili fotki i biegli dalej
realizować następny
punkt wycieczki
To tak jak z miłością
jedni smakują noce
a drudzy pędzą przez
nocne raje
nie wypowiadając słów
nawet nie pytając o imię
które dla nich
zdaje się zbędne
bo zaliczają a nie kochają
Tyle że po latach
zostaje puste serce
widzisz i słyszysz
a nie wiesz
czego chcesz od życia
podbojów czy
jednego przeboju
na całe życie
Komentarze (14)
błyskawicą być w życiu ot fajnie i z kwiatka na
kwiatek w każdym aspekcie - ..zwiedzać odwiedzać tylko
co potem gdy sił ubędzie... nadejdzie bezsiła
Fajne mądre wersy;)Pozdrawiam cieplutko
trafne spostrzeżenie i mądre przemyślenie :)
pozdrawiam
jedni wybierają miłość inni tylko seks.
Refleksyjna puenta wiersza to esencja doświadczeń
życiowych... Pozdrawiam serdecznie
Dobre przemyślenia.
Podziwiam za tę umiejętność.
Pozdrawiam serdecznie :)
Szybkie życie w każdej skali nas coraz bardziej
dosięga.
Mądrość popłynęła w wersach.
Życie jest wielobarwne.Świetny wiersz.Pozdrawiam.
każdy według swego uznania,,pozdrawiam:)
Ja nie pytam o imie, ale chetnie poznalbym piekna
Renate, pozdrawiam
anula_2
Dokladnie tak, ja naleze do klubu kawalerow i nie mam
zamiaru tej wolnosci zmieniac:)
To jak poprzednik, ale tych atrakcyjnych,
zaliczających samców i cieszących się powodzeniem
babek, nie jest tak dużo. Większość średniaków myśli o
tym przeboju a i tak jest wybierana jako najlepszy z
dostępnych.
https://www.youtube.com/watch?v=H5-vXW7c6MI
Pozdrawiam Michale, niektórzy świadomie wybierają
takie życie, nie chcąc się z nikim wiązać.