Szybować
Szybować
w stanie wiecznej szczęśliwości.
Czuć się jak anioł, który
nie został tam stworzony.
Lekki puch unosi się w powietrze
Tańczy wokół mnie.
Wystukuje rytm, w którym
ja pląsam razem z nim.
Piruety
Podskoki
Cudowne pozy, ależ pięknie.
Ta woń, mgła i cała ja
zanurzona w tym wszystkim.
Skromne dygnięcie,
sympatyczny ukłon...
Delikatne wskazanie palcem
w powietrzu...
pstryk
i już nie ma
rozpłynęło się
Chwytam ku sobie nadaremno, bo
Zbyt piękne, żeby na wieczność.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.